Makijaż twarzy w tych czasach jest niesamowicie popularny, ale kobiety wciąż szukają różnych metod i wskazówek na poprawienie swojego wyglądu. Jednym z najważniejszych aspektów naszej kobiecej urody jest piękna, idealnie gładka, aksamitna skóra łatwo taki spektakularny efekt otrzymać kiedy mamy zadbaną skórę i kupimy oraz nałożymy na twarz bardzo dobrej jakości naturalne kosmetyki takie jak baza pod makijaż, podkład i puder wykańczający całość oraz spray fixer, który utrwali makijaż.
Czy brak bronzera na twarzy to błąd kosmetyczno – urodowy?
Tak, to błąd! Nie można w taki sposób robić makijażu, ponieważ nasza twarz będzie wyglądać płasko i nudno. Dlatego, aby czegoś takiego uniknąć i nadać twarzy trójwymiarowości należy wymodelować twarz i uwydatnić na przykład kości policzkowe. Taki zabieg spowoduje, że twarz optycznie będzie wyglądać na szczuplejszą oraz bardziej plastyczną i kształtną.
Jak uwydatnia się kości policzkowe?
Na pytanie w jaki sposób optycznie uwydatnić kości policzkowe? Kobiety wciąż szukają odpowiedzi, ponieważ pięknie wymodelowane i uwypuklone kości policzkowe są bardzo pożądanym elementem naszej twarzy. Optycznie uwydatnione kości policzkowe wysmuklają i nadają twarzy kobiecości i uroku osobistego. Jest wiele różnych metod modelowania twarzy. My jednak polecamy wydobywać piękno własnych kości policzkowych suchą metodą oraz wykonywać je dwuetapowo.
Przedstawiamy – krok po kroku jak modelować twarz?
Polega ona na nanoszeniu w pierwszej fazie robienia makijażu i modelowania twarz niewielkiej ilości kosmetyku przyciemniającego. Na początku ta wersja light bronzera ma tylko akcentować linię kości policzkowych. Wykonujemy to w tak bardzo delikatny sposób, aby w razie źle poprowadzonej linii móc ją w łatwy i szybki sposób poprawić i skorygować niedociągnięcia. Jeśli chcemy wysmuklić i wyciągnąć twarz robimy to bardziej w pionie i pod lekkim skosem w kierunku skroni. Jeśli nasz zamysł jest taki, aby poszerzyć twarz to malujemy bronzerem linię kości policzkowych bardziej w poziomie. Następnie jeśli linia kości policzkowych jaką zarysowaliśmy subtelnie na naszej twarzy wymaga korekty, to nanosimy poprawki. Z łatwością zetrzemy lub domalujemy bronzerem to co potrzebne, by uzupełnić i uwydatnić nasze kości policzkowe. Gdy już mamy odnalezione właściwe miejsce na linię kości policzkowych, należy wzmocnić modelowanie. Ciemniejszy kosmetyk zawsze nakładamy pod kością policzkową. Modelując twarz zaczynamy od połowy ucha kierując się ku kącikom ust. Jednak nie dojeżdżamy pędzlem do samych ust, a przy końcowym odcinku odbijamy lekko w górę ku nosowi. Ważne, aby nasza linia kości policzkowych nie była linią prostą, musi to być zaokrąglony łuk, który uplastyczni i nada trójwymiaru twarzy. Kiedy mamy już namalowaną naszą perfekcyjną linię kości policzkowych i są one bardzo uwydatnione należy linię tę rozetrzeć, (czy inaczej wyblendować). To da naturalny efekt optycznie uwydatnionych naszych kości policzkowych na twarzy.